Yangshuo – Chiny o jakich marzyłam
Kiedy noc opada w Yangshuo zaczyna się sen na jawie Poranna mgła spowijała majestatyczne ostańce otaczające chińskie miasteczku Yangshuo. Słońce było jeszcze na tyle nisko, że można było odetchnąć czystą…
Kiedy noc opada w Yangshuo zaczyna się sen na jawie Poranna mgła spowijała majestatyczne ostańce otaczające chińskie miasteczku Yangshuo. Słońce było jeszcze na tyle nisko, że można było odetchnąć czystą…
Hej!
Miło mi, że tu jesteś!
Jeżeli przydał Ci się post to polub stronę na Fejsie. Dzięki temu będziesz na bieżąco z nowymi artykułami. Przyczyniasz się też do rozwoju bloga. Jeżeli nie, to i tak mi miło, że wpadłeś.
Miłego dnia!