Czy wiedziałaś, że w Paryżu istnieje klinika dla Japończyków którzy po pobycie w Mieście Świateł popadli w depresję? Nic dziwnego! Tyle sobie na wyobrażali ociekających złotem chodników i Francuzek w kreacjach haute couture, a tu taka lipa! Nie to co w Tokio! U siebie mają Ginzę, dzielnicę pachnącą luksusem i kuszącą kolorowymi neonami. W Ginzie rzadkim widokiem jest ktoś w przeciętnych ubraniach. Co najwyżej turysta może sobie pozwolić na nijakość.. Japonki modę po prostu kochają, a udając się na luksusowe zakupy czy nawet na bezcelowe spacerowanie zwane burabura zakładają najlepsze ubrania. W końcu otoczenie topowych światowych marek zobowiązuje… Wielkie butiki odziane są w finezyjny garnitur ze szkła i stali najnowszego designu. Dlatego nawet jeśli nie lubisz luksusu ani zakupów to i tak powinnaś odwiedzić chociaż raz Ginzę. Dać się zadziwić swoim oczom. Warto też podczas spaceru obejrzeć szalone wystawy, jak na przykłada jedną wypełnioną zielonymi gumowymi kaczkami. Mnie fantazja Japończyków w dekorowaniu witryn sklepowych nieraz zaskoczyła.
W Ginzie królują teatry, w tym też znajduje się najważniejszy w Japonii teatr tradycyjny kabuki- Kabukiza. Jego specyficzny budynek odstaje od reszty okolicy, więc na pewno rozpoznasz go bez trudu.
Wystarczy wejść w którąś z bocznych uliczek, by znaleźć się w jednym z tanich barów z jedzeniem – izayaka. Wielkie wrażenie zrobiły na mnie knajpki wbudowane w wiadukt kolejowy. Dzięki nim klimat dzielnicy jest niezapomniany, szczególnie kiedy nad barami akurat przejeżdża pociąg… Jeśli podróżujesz z dzieciakami, to na pewno zapiszczą z radości kiedy tylko usłyszą zbliżającą się kolejkę.
Sklepy w Ginzie mają przepiękny asortyment. Ciężko się oprzeć i nie stracić majątku! Nawet sklep z pamiątkami wprawił mnie w zachwyt swoimi malowanymi pocztówkami. Wcześniej na tej samej ulicy trafiłam na wyjątkową cukiernię serwującą słodycze inspirowane kwitnieniem wiśni. Były naprawdę pyszne.
Po tętniącej życiem ulicy przemykały co chwilę gokarty, które są wypożyczane turystom. Przebierają się oni za Mario i sruu na miasto!
Tipy
- Na darmowy koncert można się załapać w Tokyo Tower




Jeżeli wybierasz się do Japonii to może zainteresują Cię artykuły:
Relacje z Japonii:
Tokio tanio
- Tokio tanio cz. 1 zakwaterowanie
- Najlepsze tokijskie widoki za darmo
- Tokio tanio część 3 – darmowe muzea i galerie
- Tokio tanio część 4. – izakaya, czyli bar który zainspirował Tarantino
Przewodnik po Tokio:
- Tokyo przystanek 1: Asakusa
- Tokio przystanek 2 Ueno
- Tokio przystanek 3: Ginza
- Tokio szalone. Przystanek 4: Akihabara
Udanej podróży!